sobota, 3 lutego 2018

Sabat Imbolc 2018

Pierwszy w tym roku Sabat Czarownic - Imbolc 2018 - święto świateł.Nie było śniegu, choć to jeszcze zima - jedynie zamarznięty staw był zimową scenerią. A pogoda, chyba taka jak na Imbolc być powinna: już nie zima, a jeszcze nie wiosna. Chociaż w śniegu jest świetnie. W lesie powitała mnie wiewiórka. świece i ognisko w kociołku całkiem dobrze się paliły, mimo lekkiego wiatru i mrozu. Dużego ogniska nie dało się rozpalić bo drzewo mokre. Wykorzystałem wcześniej przygotowane i wysuszone patyki brzozy i sosny.
I stało się. Zaczynamy nowy etap. Przeszłość zamknięta a marzenia niech się spełniają.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz